Pij brudną wodę bez obaw dzięki filtrowi LifeStraw

 Pij brudną wodę bez obaw dzięki filtrowi LifeStraw

Peter Myers

Misję LifeStraw można podsumować hasłem na stronie internetowej: "Sprawiamy, że zanieczyszczona woda jest bezpieczna do picia".

Postawmy więc sprawę jasno: nie chcesz być zmuszony do korzystania z produktów LifeStraw. Podobnie jak w przypadku ubezpieczenia samochodu, systemu ochrony domu lub testamentu, firma oferuje produkt, z którego większość ludzi skorzystałaby tylko w mniej niż idealnej sytuacji. Ale jeśli kiedykolwiek znajdziesz się w sytuacji zagrożenia odwodnieniem, ale bez niezawodnego źródła czystej wody pitnej, będziesz cholernie zadowolony, że masz jedno z doskonałych urządzeń filtrujących LifeStrawz tobą.

Zobacz też: Dobre włosy nie muszą rozbijać banku: oto najlepsze szampony Walmart

Jestem dość częstym turystą / kamperem, ale daleko mi do poważnego survivalisty. Mimo to trzymam osobisty filtr wody LifeStraw w obu samochodach mojej rodziny i dołączam go do mojego ekwipunku, gdy wyruszam do lasu (nigdy nie wiadomo, kiedy ten ręcznie pompowany filtr wody może się zepsuć. Nie spodziewam się, że utknę wiele kilometrów od czystej wody z powodu awarii samochodu (lub społeczeństwa), ale jeśli kiedykolwiek to nastąpiBędę wiedział, że dzięki tej 5,6-uncjowej butli schowanej w schowku, moja rodzina i ja możemy pozyskać setki galonów czystej, bezpiecznej wody pitnej z rowu melioracyjnego lub strumienia. Lub z podejrzanego zlewu na stacji benzynowej.

Jeśli masz zamiar kupić tylko jeden produkt LifeStraw, wybierz oryginalny LifeStraw. Kosztuje on 20 USD i może stanowić różnicę między łykami bezpiecznej, świeżej wody a spożyciem bakterii, trujących chemikaliów i niebezpiecznych metali. Klasyczny LifeStraw i jego podobny, choć bardziej wytrzymały potomek, LifeStraw Steel, wykorzystują dwustopniowy system filtracji.

Najpierw woda jest pobierana przez kapsułkę z węglem aktywnym, która filtruje substancje chemiczne, takie jak chlor, pestycydy i inne. Gdy woda płynie dalej w kierunku ust, w drugim etapie przechodzi przez membrany z pustych włókien. Włókna te wychwytują do 99,99% wszystkich szkodliwych bakterii i pierwotniaków. Zanim woda zostanie pobrana w całości przez LifeStraw, będzie onabędzie nie tylko bezpieczny w spożyciu, ale także prawie bezwonny i bez smaku.

Oprócz klasycznego LifeStraw, istnieje wspomniany LifeStraw Steel, który jest tak naprawdę tym samym produktem, tylko umieszczonym w prawie niezniszczalnej metalowej obudowie rurowej. Firma niedawno rozszerzyła również swoją działalność na butelki na wodę LifeStraw Go wyposażone we wkład filtracyjny, wygodne do przechwytywania cieczy z wodospadu, zlewu lub innego źródła, do którego nie można łatwo zanurzyć słomki, a takżejak do transportu.

A dla większych grup potrzebujących świeżej wody dostępne są również produkty o większej pojemności. Moja znajomość kończy się na LifeStraw i butelce LifeStraw Go, chociaż po kilkukrotnym użyciu słomki (na szczęście tylko do testów i dla wygody, a nie w sytuacji przetrwania), jestem pewien, że wszystko, co robią, działa dobrze. Jest to firma poświęcona jakości ponad zyskiem - zarówno jakość produktówOd samego początku, czyli od lat 90-tych, LifeStraw poświęca znaczną część swoich przychodów i energii na dostarczanie bezpiecznej, czystej wody ludziom, którzy nie mają do niej niezawodnego dostępu. Jak mówi historia LifeStraw: "Wszystko zaczęło się od kwestii bezpiecznej wody, która nigdy nie powinna być problemem".

Zobacz też: Jak zrobić maślany sos holenderski jak profesjonalny szef kuchni?

Pierwotnie opublikowane przez Brandona Widdera 16 maja 2014 r. Ostatnio zaktualizowane przez Stevena Johna 10 października 2017 r.

Peter Myers

Peter Myers jest doświadczonym pisarzem i twórcą treści, który poświęcił swoją karierę pomaganiu mężczyznom w radzeniu sobie z wzlotami i upadkami życia. Z pasją do odkrywania złożonego i ciągle zmieniającego się krajobrazu współczesnej męskości, prace Petera były prezentowane w wielu publikacjach i na stronach internetowych, od GQ po Men's Health. Łącząc swoją głęboką wiedzę z zakresu psychologii, rozwoju osobistego i samodoskonalenia z wieloletnim doświadczeniem w świecie dziennikarstwa, Peter wnosi do swojego pisania wyjątkową perspektywę, która jest zarówno prowokująca do myślenia, jak i praktyczna. Kiedy nie jest zajęty badaniem i pisaniem, Peter spaceruje, podróżuje i spędza czas z żoną i dwoma małymi synami.